Świąteczne Candy

Dzisiaj wpadłam tylko na chwilkę , żeby Was serdecznie zaprosic na moje pierwsze candy. Zastanawiałam się czym by tu Was obdarowac i postanowiłam że sprezentuje komuś "dzieła" rak moich :) 

Nagrodą będzie wianuszek na podkładzie z mchu, serducho świąteczne i dwie filcowe broszki.

Candy potrwa do 10 grudnia.

 Jeżeli macie ochotę na zabawę:
 
- zostawcie komentarz pod postem
- umieśćcie  podlinkowane zdjęcie na swoim blogu
- osoby nie posiadające bloga niech pozostawią swój email
- i będzie mi miło jak dołączycie do grona moich obserwatorów ;)

 

Zapraszam gorąco, a ja zmykam , bo dziś zaczęłam świąteczne porządki ;)

Pozdrawiam :)

Inna bajka

Dzisiaj z innej bajki, postanowiłam Wam pokazac jaką dekorację zrobiłam na ślub i wesele mojej siostry:)
Kiedyś w czasie studiów zajmowałam się tym prawie zawodowo:) i powiem Wam szczerze że chętnie bym do tego wróciła, co raz poważniej o tym myślę, ponieważ bardzo dużym szczęściem jest robic to co się na prawdę lubi.

Miłej środy :)

Sobotnie.....

Przyznam, że uwielbiam takie soboty, kiedy już przed południem domek posprzątany, synuś śpi słodko, a ja mogę wypic w spokoju drugą kawkę. Ale, ale  przede wszystkim chciałabym pokazac Wam co ostatnio" zamieszkało" w mojej kuchni :) Waga, ale nie taka zwyczajna, absolutnie staruteńka , taka jak lubię :) Jednak mąż potrafi czasem trafic w gusta żony, zobaczył ją przypadkiem kiedy był u klienta, a ona biedna leżała na stercie śmieci (nigdy nie zrozumiem  jak ludzie mogą wyrzucac takie rzeczy). Przygarnął i jest :)

Myślałam ,żeby ją pomalowac, ale chyba zostawię tak jak jest, tak mi sie podoba.
 

 Póki co służy jako kwietnik :)

 Dziś zauważyłam , że jakoś bardzo serduszkowo zrobiło się w domu ;)

 Wybaczcie jakośc zdjęcia, ale wciąż robienie fotek pod światło to dla mnie czarna magia.

Wianuszek przerobiłam an taki już odrobinę świąteczny

A to cudeńko to prezent od Anetki z Drewnianej Szpulki, dzięęęękuję, na pewno wykorzystam go w świątecznych aranżacjach. 

Pozdrawiam cieplutko i miłego weekendu :)

Troszkę Świąt

Oj troszke mnie tu nie było, ale problemy zdrowotne skutecznie odpędziły mnie od komputera, niestety serduszko się zbuntowało, muszę zacząc dbac o siebie. Takie moje postanowienie, przednoworoczne:)

Na szczęście już lepiej i chcę wam pokazac owoce mojej dwudniowej pracy, taka zajawka przedświąteczna.

A teraz się chwalę:) Dostałam wyróżnienie od bloga Gliniany Garnek http://glinianygarnek.blogspot.com/, bardzo dziękuję :)

Odpowiadam zatem na pytania.

1. Gotowanie czy pieczenie - gotowanie

2. Rower czy rolki- rower

3. Firanka czy puste okno - puste okno

4. Łąka czy las -las

5. Kwiaty czy krzewy -kwiaty

6. Film czy książka -książka

7. Kakao czy mleko -kakao

8. Leżak czy hamak -leżak

9. Schody czy winda - powinnam napisac schody , ale zawsze wybieram windę:)

10. Pomidor czy ogórek - pomidor

11. Filiżanka czy kubek - kawa zawsze w filiżance, herbata w kubku

Niestety nie znalazłam 11 blogów z małą liczbą obserwatorów zatem wyrózniam Was wszystkie, bo dzięki Wam w ogóle tu jestem:) 

Przy okazji bardzo dziękuję za zostawiane komentarze, cieszę się z każdego , pozdrawiam Was cieplutko :)

A w następnym poście pokażę jaki cudny prezent dostałam od Anetki z blogu Drewniana Szpulka, muszę tylko pyknąc ładne fotki, jeszcze raz dziękuję Anetko:)

Buziaki :)