Troszkę kuchni i zabawa kolorami cd.
Po ponad tygodniowej walce z moim komputerem o dodanie kilku zdjęc wreszcie zwycięstwo, nie obyło się oczywiście bez pomocy osób trzecich :)
Nie wiem czy już nie za późno , ale wrzucam kilka fotek do zabawy w kolory jesieni, spóźniony zielony i niebieski, wprawdzie tego niebieskiego jakoś mało teraz w moim domu ( inaczej było w maju, maj w tym roku był w kolorze blue:), ale za to zielonego mam pod dostatkiem , ale nie obawiajcie się nie zarzucę Was ogromną ilością zieloności, tylko trzy foteczki.
Chociaż z góry przepraszam za sporą ilośc zdjęc w tym poście , ale chciałabym pokazac dzisiaj choc troszkę mojej kuchni , w końcu stałam się częścią blogowego świata, a Wy nie znacie na razie mojego domu
( oczywiście żadna tam willa, jak najnormalniejszy domek, pokój z kuchnią .ale własny, a ten "prawdziwy" właśnie zaczął się budowac:)
W mojej kuchni zawsze muszą byc świeże zioła:)
Kapustki ozdobne uwielbiam:)
I kule z mchu, jesienią obowiązkowe:)
Kolor niebieski :)
Moja Maryjka, kupiona przez internet i posklejana własnoręcznie , ponieważ dotarła do mnie w kawałkach, ale nie miałam serca jej odsyłac, będzie już z nami zawsze.
i coś na chłodny wiatr i deszcz:)
Fragmencik mojej kuchni:)
I mój ostatni jesienny wianuszek:)
Mam nadzieję że Was nie zanudziłam, pozdrawiam cieplutko w ten pochmurny dzień :)
bardzo u Ciebie fajnie Maryjka cudowna dobrze zrobiłaś że została z Wami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Klimatycznie u Ciebie! Śliczna kuchnia:)
OdpowiedzUsuńAlez skad z przyjemnoscia ogladnelam zdjecia.
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o kapustki ozdobne to w tym roku pierwszy raz kupilam i jestem nia poprostu oczarowana, z pewnoscia pokaze na blogu.
Kuchnie masz bardzo urocza i przytulna, poprosze wiecej zdjec:)))))
A Maryjka jest przepiekna, mam calkiem podobna ale rodzinna, tylko podstawy nie ma i nie mam pojecia co dalej z nia poczac.
pozdrawiam
Sylwio, Twój blog pięknie się zapowiada! :)
OdpowiedzUsuńWianek jesienny uwiłaś śliczny,te jabłuszka...! I Maryjka cudna i dynie i o kulach z mchu mi przypomniałaś! Muszę zrobić!
pozdrawiam i trzymam kciuki za satysfakcję z blogowania!
dominika
Masz bardzo ładną szafkę w kuchni, Maryja cudna, a Twoje wianki cudna:) w ogóle miło jest u Ciebie:) właśnie poznaję Twojego bloga, ale chętnie zostanę na dłużej:) Zapraszam do siebie Ala
OdpowiedzUsuńwww.alicelovesbrocante.blogspot.com
piękny wianuszek :)
OdpowiedzUsuńCudowny wianuszek :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.